Postać świętego Szarbela jest znana każdemu w parafii pw. św. Stanisława B.M. w Czeladzi. Dzieje się tak za sprawą comiesięcznych Mszy świętych o uzdrowienie duszy i ciała za wstawiennictwem tego świętego połączonych z błogosławieństwem relikwiami i namaszczeniem olejem świętego Szarbela. Ostatnie spotkanie miało miejsce 22 lipca o godzinie 18. Liturgię odprawił i homilię wygłosił proboszcz – ksiądz kanonik Jarosław Wolski.
W tym dniu szczególnie rozważaliśmy działanie Słowa Bożego, które ma moc zmieniać nasze życie. Ewangelia tego dnia dotyczyła poszukiwań Jezusa w grobie przez Marię Magdalenę. Ona pragnęła być blisko Jego ciała, ale nie umiała dostrzec Go zmartwychwstałego. Jej oczy otworzyły się dopiero wtedy, gdy Chrystus wypowiedział jej imię. Jego Słowo skierowane bezpośrednio do niej pozwoliło jej zrozumieć i poznać prawdę.
Bóg kieruje Swoje Słowo do każdego z nas indywidualnie. Musimy umieć Go słuchać i odpowiadać na Jego wezwanie. Święty Szarbel trafnie podsumował współczesne mu czasy. Zauważył on, że ludzkość ciągle się rozwija. Ludzie posiadają coraz więcej dóbr, mają coraz większe osiągnięcia technologiczne, ale coraz mniej się modlą. Modlitwa wszak jest słuchaniem Słowa Bożego i przyjęciem Go, a dopiero później mówieniem. W naszych modlitwach bardzo często próbujemy wpłynąć na Pana Boga i zapominamy, że On najlepiej wie, czego nam potrzeba. Doskonałym wzorem zaufania Jezusowi jest Matka Boża. Które w Kanie Galilejskiej powiedziała: „Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie”. Ona całkowicie ufała Słowu Boga. Ufała Mu, gdy powiedziała Swoje „fiat”, ufała Mu w Kanie Galilejskiej, ufała Mu pod krzyżem. Matko, ucz nas słuchać i wypełniać Słowo Boże!
Relacja : Agnieszka Babio (NY USA) & ks.Andrzej